
Wracam z nieco spóźnionym tematem raportu okresowego CFG za 3Q2019, który był dla mnie jednym z ciekawszych wydarzeń poprzedniego tygodnia. Z publikacją wpisu czekałem na odpowiedzi na pytania, które wysłałem na maila IR do CFG, mam nadzieję, że fakt opublikowanych dziś kolejnych, ciekawych raportów od 11B, F51 czy MOV, zupełnie nie przyćmi ciekawych wniosków, do których udało mi się dojść w zakresie raportu CFG.
No i co w tym raporcie? Same ciekawe rzeczy:
- Przychody ze sprzedaży produktów wyniosły 1.35 mln zł, z czego 0,8 mln zł to przychód ze sprzedaży assetów. To lepiej niż się spodziewałem. Przychody ze sprzedaży gier (zapewne głównie ze sprzedaży PD i HW na NS) wyniosły 0,55 mln zł, wobec 0,35 mln zł, które przewidywałem we wcześniejszym wpisie. W odpowiedzi na email z pytaniami do spółki, otrzymałem odpowiedź, że opóźnienie w raportowaniu przychodów z NS wynosi ok. 2 miesiące, a zatem moje przewidywania co do tego, które miesiące sprzedaży zostaną ujęte w raporcie (poprzedni wpis na blogu), okazały się trafne.
- Dokonana korekta stanu produktów o -1 mln zł . Przez tę korektę CFG wykazało symboliczną stratę w wysokości 9 tys. zł.
- W konsekwencji zawarcia aneksu do umów pożyczek widoczna jest spłata 3 mln zł pożyczek i zmniejszenie ich stanu z 6 mln zł do 3 mln zł. Ta spłata była możliwa, a nawet konieczna z uwagi na zmianę strategii spółki i możliwości wynikających z drastycznego obniżenia kosztów działalności, w konsekwencji czego utrzymywanie tak wysokiego stanu środków pieniężnych na koncie okazało się zbędne.
- Pomimo spłaty zobowiązań o 3 mln zł stan środków pieniężnych pomniejszył się o 2 mln zł (w kasie było 4.8 mln zł, w kasie zostało 2,8 mln zł). Te środki zdecydowanie wystarcza na sfinansowanie działalności do czasu premier zapowiadanych na 2020 r., a nawet dłużej (przy kosztach rzędu 0,37 mln zł kwartalnie oraz uwzględniając choćby niewielkie wpływy z wydanych już produkcji – które przez wzgląd na ostatnie promocje PD na Steam oraz PD i HW na NS wcale nie musza okazać się w 4Q2019 bagatelne).
Choć nie jest to informacja kluczowa, warto jednak dla porządku wspomnieć, że w prezes CFG w odpowiedzi na mojego maila potwierdził, że sprzedane aktywa to elementy produkcji wykonywanych przez poprzednia ekipę przy ich produkcjach, jak się można domyślać „Phantom Doctrine” oraz w pewnej części także grę, która zapewne nigdy nie ujrzy światła dziennego („The Grand Heist”). Prezes zapewnił, że wykorzystanie tych assetów w ramach przyszłych produkcji byłoby wysoce wątpliwe.
Co ważne, koszty działalności operacyjnej Prezes Karbowski nadal trzyma w ryzach. Pomimo intensyfikacji działań w spółce okazały się nieznacznie niższe niż w poprzednim kwartale i wyniosły 0,37 mln zł (wobec 0,3 mln w poprzednim kwartale oraz 1,03 mln zł w analogicznym kwartale poprzedniego roku – za czasów poprzedniej ekipy).
W raporcie przedstawiono również podsumowanie ostatnich działań. Z ciekawszych rzeczy, o których tutaj nie pisałem, jest zawarcie umowy na opracowanie przez CFG gry osadzonej w realiach światowego hitu serii „POSTAL” i współpraca z amerykańskim wydawcą. To seria, która w dalszym ciągu ma wysoki potencjał sprzedażowy patrząc na sprzedaż Postal 4, którego premiera miała miejsce zaledwie kilka tygodni temu. CFG zagwarantowało sobie dla tej produkcji niezłe warunki finansowe: prowizja CFG w wysokości 80% przychodów netto ze sprzedaży gry do czasu zwrócenia się kosztów jej produkcji. Po całkowitym zwrocie kosztów produkcji gry CFG otrzymywać będzie 50% przychodów netto ze sprzedaży.
Inna ciekawa informacja (która wydaje mi się, że nie była wcześniej znana), to fakt że obecnie negocjowane jest wydanie trzech tytułów spoza grupy PlayWay. Biorąc pod uwagę, że prezes Karbowski na prawdę umie zaskoczyć (tak jak zrobił to w przypadku umowy dot. Postal), liczę na coś dobrego w tym zakresie.
Co ciekawe, w międzyczasie CFG pokazało nowe screeny Aircraft Carrier Survival, które wyglądają moim zdaniem całkiem obiecująco. Możecie zobaczyć je na fanpage’u CFG na Facebooku (link poniżej).
Co na to kurs CFG? Mozolnie idzie bokiem. Biorąc pod uwagę takie jego zachowanie nie wydaje mi się, aby były tutaj szanse na jakieś niespodziewane wybicie (choć kto wie…). Typuję, że dopiero 2020 będzie należał do CFG i nie zamierzam być w tym czasie bez tego waloru w swoim portfelu.

Inwestycje w gamedev wiażą się z wysokim ryzykiem utraty zainwestowanych środków. Nie przedstawiam porad ani rekomendacji, tylko swój subiektywny punkt widzenia.
A czy CFG jesteście bardziej pewni niż byliście farm 51 przed chernobylite???
PolubieniePolubienie
Ani CFG nie jestem pewny, ani Farm nie byłem. Przypomnę fragment, który pisałem o Farm „Zostawanie z papierem na premierę to kolosalne ryzyko”
PolubieniePolubienie
Czy może Pan rozwinąć wątek:
„Dokonana korekta stanu produktów o -1 mln zł to zapis czysto księgowy. Przez tę korektę CFG wykazało symboliczną stratę w wysokości 9 tys. zł. To strata wyłącznie na papierze, tak samo jak „zapasy”, które zostały skorygowane, były fikcyjna wartością na plus.”
Nie rozumiem zapisu o 1 mln. zł. i zapasach.
Pozdrawiam.
PolubieniePolubienie
Proszę zapoznać się z podanym przeze mnie linkiem „Cudowna księgowość deweloperów gier”. Tam jest wszystko bardzo dobrze opisane. Spółka pracując nad grą ponosi związane z tym koszty. Wyprodukowana część gry ma swoją „wartość”, która zaliczana jest do zapasów i wskazywana na plus w ramach „zmiany stanu produktów”. Określane jej jako „fikcyjna wartość na plus” to pewien skrót myślowy, związanym z tym, że to wartość niematerialna i niezbywalna aż do momentu wydania gry. W momencie wydania gry od tych wartości powinna być odejmowany faktyczny przychód generowany ze sprzedaży.
PolubieniePolubienie