Chłodne przedwiośnie w 11B – przygotowania do konferencji

Wreszcie mamy wiosnę. Nastroje inwestorów determinujące kurs 11 bit Studios ostatnio nie pokrywały się jednak z atmosferycznym powiewem optymizmu. Pomimo świetnych perspektyw i znakomitych wyników kurs 11B w średnim i krótkim terminie porusza się w trendzie bocznym. Walor jak na razie ma za sobą nieudane próby atakowania maksimów a nawet zmaga się z ryzykiem utraty ważnego wsparcia. Tymczasem nad budynkiem przy ul. Brzeskiej 2 na warszawskiej Pradze pojawiło się kilka jaskółek. W raporcie rocznym oraz podczas chata dla inwestorów na Stockwatch.pl padły deklaracje, które rozbudziły nadzieje o możliwości ujrzenia skrywanych w tajemnicy nowych projektów spółki. Czy można zatem mieć nadzieję nie tylko na wiosnę, ale i na trwałe ocieplenie, czy wręcz rozgrzanie waloru? Jutro poznamy wyniki spółki za 1Q 2021 i datę tegorocznej konferencji. To dobry moment na publikację wpisu o 11B, nad którym pracuję już od jakiegoś czasu.

Inwestorzy wiele razy chłodno przyjmowali dobre informacje ze spółki (np. ubiegłoroczna konferencja, raport roczny za 2020 czy premiera Moonlightera). W przypadku 11B rynek ma tendencję do wyolbrzymiania oczekiwań co do szczegółowości informacji o utrzymywanych w poufności projektach. A mamy do czynienia ze spółką tajemniczą, która na tle rozwrzeszczanego marketingu inwestorskiego wielu innych spółek z branży uczy inwestorów cierpliwości. W ramach przygotowań do konferencji warto rozważyć:

  • co wiemy o projektach realizowanych obecnie przez spółkę, 
  • co w przeszłości spółka mówiła o tym, kiedy mogą być one ogłoszone,
  • jakie sygnały w ostatnim czasie wychodziły od spółki.

We wpisie również zawarłem słowo o: 

  • raporcie rocznym spółki za 2020, 
  • zmianach kadrowych, 
  • a w końcowej części – moje ostrożne typy, czego możemy, a czego nie możemy spodziewać się na konferencji. 

UPDATE – słusznie zwrócono mi uwagę na wywiad udzielony przez prezesa Marszała Polsat Games w programie Faux Pas. W związku z tym nieco zrewidowałem swoje poglądu na informacje, które mogą pojawiać się przed lub w trakcie konferencji.

Na sam koniec wpisu wisienka na torcie. Analiza techniczna wykonana gościnnie przez Marcina, któremu bardzo dziękuję za współpracę i konsultacje (Twitterhttps://twitter.com/gdansk_marcin, @andy_dufresne/forum http://stockwatch.pl). 

11 bit studios wypracowało 21,7 mln zł zysku netto w 2019 r.

(Fot. 11 bit studios/fb)

Skokowy wzrost skali działalności – raport za 2020

Zanim przejdę do tematu konferencji, słowo o raporcie rocznym za 2020 i informacji przekazanych przez spółkę w ostatnim czasie (zwłaszcza – prezentacja i chat dla inwestorów na Stockwatch.pl). Nie będę zagłębiał się w jakąś szczególnie pogłębioną analizę jeśli chodzi o dane finansowe. Chciałbym tylko zwrócić uwagę na pewne obserwacje.

Po pierwsze, 2020 okazał się rekordowy pod względem przychodów ze sprzedaży, pomimo że premiera ostatniego tytułu własnego miała miejsce w 2018, a z publishingu w 2019. Rekordowy okazał się zatem rok bez żadnej premiery.

Po drugie, Spółka z roku na rok zwiększa skalę działalności, w latach 2019-2020 we wręcz skokowy sposób, poprzez: 

  • wzrost zatrudnienia do 170 osób,
  • zwiększenie nakładów na projekty w toku do ok. 30 mln zł w samym tylko 2020 r., 
  • pomimo znaczących inwestycji / wzrostu kosztów, spółka jednocześnie powiększa znacznie stan środków pieniężnych (w 2020 o 14 mln zł),
  • dywersyfikacja stała się faktem – ze studia które realizowało jedną grę w danym okresie i wydawało mało znaczące tytuły w publishingu przeszli drogę do spółki, która ma trzy zespoły developerskie i cztery projekty w publishingu (z czego przynajmniej jeden większy budżetem niż Frostpunk).

Wypracowany przez spółkę zysk netto był jednak wyraźnie poniżej konsensusu. Ma to jednak swoje wytłumaczenie. Winowajcą okazał się przede wszystkim odpis kosztów zaniechanych projektów (w szczególności ostatniego etapu prac nad własnym silnikiem i w niewielkiej części assetów jednej z gier z publishingu). To zdarzenie jednorazowe, o którym ankietowani analitycy nie mogli wiedzieć typując wynik. Czy sam odpis jest problemem i może być powodem dla jakichś zastrzeżeń do spółki? Moim zdaniem nie – to naturalne, że spółka podejmuje różnego rodzaju próby, które nie zawsze okażą się sukcesem (czy ktoś jeszcze pamięta Games Republic ?). Rynek nie wnikał jednak za bardzo w przyczyny rozjechania się wyników z konsensusem. Przecenę pogłębiły dodatkowo kolejne informacje o otwartych shortach, w konsekwencji w zaledwie kilka dni kurs z jechał z poziomu 550 zł do 500 zł (a nawet chwilowo niżej). 

Do nieco gorszego zachowania kursu w ostatnim czasie mogły przyczynić się również roszady kadrowe w spółce – wieloma akcjonariuszami wstrząsnęły informacje o odejściu Macieja Czerwonki (P8 Project Lead) czy Marty Fijak (desinger / Frostpunk). To ważne osoby dla Projektu 8. Patrząc na social media odeszli jednak w dobrej atmosferze i pozostaje żywić nadzieję, że zrobili to zamykając pewien etap w zakresie projektów, nad którymi pracowali. Kwestię tę prezes Marszał wyjaśnił podczas chata z inwestorami w następujący sposób: “Branża growa w Polsce dynamicznie rośnie. Wszyscy rekrutują i podkupują sobie pracowników. Również u nas obserwujemy od kilku miesięcy większy ruch wśród załogi. Zespołem kierują doświadczone osoby. Przedstawimy je w momencie, gdy będziemy pokazywać, jaką grą jest Projekt 8.” Przed takimi właśnie sytuacjami spółkę ma uchronić m.in. Program Motywacyjny, który za sprawą braku akceptacji ze strony akcjonariuszy z pewnymi problemami przeszedł dopiero w tym roku.

Rozminięcie się wyników z konsensusem to w tym przypadku moim zdaniem podstawa jedynie do krótkoterminowych wahań, skoro większa część kapitalizacji to dyskontowanie sprzedaży przyszłych projektów. Jak już wskazałem, to, co jest moim zdaniem ważne, to potwierdzenie w raporcie obserwowanej w latach poprzednich, a zintensyfikowanej w 2019 i kontynuowanej w 2020 roku, zwiększonej skali działalności. Widać to zarówno po zwiększeniu budżetów produkcji własnych (np. Projekt 8 jest “istotnie większy” niż 20 mln zł vs budżet Frostpunk w kwocie 10 mln zł), rozbudowie zespołów, które nad nimi pracują, jak i po zwiększeniu liczby projektów w toku w dziale publishing (do 4) i podwyższeniu średniego zaangażowania 11B w każdy z tych tytułów (z 2 do 5 mln zł). Obecnie docelowa suma inwestycji w cztery projekty w toku wynosi 20 mln zł, przy czym dla Moonlightera i Children of Morta wynosiła w sumie 5 mln zł.

Skokowy wzrost skali działalności spółki, uwzględniając nowe informacje i historię spółki, dodatkowo przedstawię w formie tabeli i wykresu. W tabeli uwzględniłem informacje podane w raporcie rocznym 2020 oraz podczas chatu dla inwestorów na Stockwatch. Dane o zatrudnieniu pochodzą z forum dla inwestorów Spółki i raportu rocznego.

.

“Szerzej opowiemy o naszych projektach”

Od jakiegoś już czasu wiemy, że spółka pracuje jednocześnie nad trzema własnymi grami i czterema w ramach publishingu, o których wiadomo bardzo niewiele. Inwestorzy, jak co roku, liczą na ujawnienie nowych szczegółów dotyczących tych projektów. Nadzieje z pewnością zostały podsycone treścią raportu rocznego i wypowiedziami z chata dla inwestorów na Stockwatch, a dla uważnie śledzących “Bitów” – również kilkoma Tweetami.

Satysfakcjonujące tempo prac nad kolejnymi tytułami wewnętrznymi, czyli „Projektem 8” oraz projektami „Dolly” i „Eleanor”, jak i zewnętrznymi pozwala oczekiwać, że zbliżamy się do momentu, gdy będziemy mogli powiedzieć o nich szerzej naszym Akcjonariuszom i Inwestorom. 

Fragment chata Stockwatch.pl: 

Gość: Czy możemy liczyć w tym roku na trailer do którejś z gier ?

Przemysław Marszał: Tak.

Jeśli chodzi o aktywności na Twitter, mam wrażenie, że członkowie zespołu nie moga się już doczekać chwili, w której będa mogli podzielić się ze światem nad czym pracują – mam w szczególności na myśli te dwa tweety:

Podekscytowani? Ja tak. Ale… hold your horses. Podsumujmy najpierw, co wiemy o aktualnie realizowanych projektach. Podane tytuły to nazwy robocze/kodowe, a ich faktyczne i oficjalne tytuły dopiero będą ujawnione w przyszłości.

Projekt 8

Docelowo największy z tytułów własnych, nad którymi pracuje spółka.

  • P8 to nowe IP w portfolio 11B oparte o własny, wykreowany świat.
  • Pracuje nad nim nowo powołany zespół wewnętrzny. Obecnie tworzy go ok. 45 osób. W ubiegłym roku było to 30 osób, jak to zostało powiedziane – fantastycznych fachowców (“weteranów”). Wśród nich wspomniano m.in. writera z doświadczeniem z “Walking Dead”. Docelowo zespół ok. 60-70 osób.
  • Budżet produkcyjny gry, szacowany wcześniej na ok. 20 mln PLN, będzie istotnie większy od tej kwoty”
  • Gra zostanie wydana jednocześnie na PC i PlayStation.
  • Nie jest znany gatunek gry. Spółka posługuje się tajemniczym, choć dobrze brzmiącym frazesem “unikalny miks gatunkowy”. Uzasadniając zmianę silnika gry, ze słów prezesa Miechowskiego w ubiegłym roku można było odczytać, że gatunek gry jest inny, niż w przypadku gier dotychczasowych – jest to gra dynamiczna, z szybkim gameplay, odpowiadająca specyfice silnika Unreal.

Ciekawych szczegółów o projekcie można się dowiedzieć z treści ogłoszeń rekrutacyjnych zamieszczanych przez spółkę (dzięki Krzysztof „Polish Dream” Lorenc – @DreamLorenc):

Projekt Eleanor (daniej Projekt 10)

  • Pracuje nad nim obecnie ponad 50 osób (bez zmian w stosunku do ubiegłego roku) – zgrana ekipa odpowiedzialna za Frostpunka (“kilkudziesięciu weteranów”), również w tym przypadku w trakcie prac zespół będzie powiększany. 
  • Gra oparta na istniejącym już IP spółki (czyli – nie bójmy się tego napisać – prawdopodobnie Frostpunk)
  • Etap koncepcyjny był już zakończony w  ubiegłym roku i gra była już wtedy na etapie preprodukcji,
  • Skala projektu znacznie przewyższająca Frostpunka.
  • Gatunek – nieznany; wśród wypowiedzi przedstawicieli spółki padła deklaracja, że gra ma dostarczyć “nietrywialne doświadczenie” oraz “poszerzyć grono odbiorców o gatunki, które dotychczas nie były obecne w portfolio spółki”.
  • Gra jest realizowana na silniku 11B zmodernizowanym pod kątem wyzwań i okazji, stworzonych przez nową koncepcję. 

Projekt Dolly (dawniej Projekt 9)

O tym projekcie wiadomo stosunkowo najmniej:

  • Nad grą pracuje zgrany i sprawdzony zespół odpowiedzialny wcześniej za rozwój i wsparcie dla This War of Mine (w ubiegłym roku 20 osób, a docelowo, jak rozumiem – 60-70 osób).
  • Nowe IP wpisujące się w hasło meaningful entertainment.

Publishing 

Z publishingu najwięcej na tę chwilę wiadomo o Projekt Vitrol (prod. Fools Theory) – grze z gatunku RPG kierowanej do dojrzałego odbiorcy. Gra będzie większa od Frostpunka “zarówno budżetowo, jak i contentowo”. 

Spółka pracuje jako wydawca jeszcze nad trzema innymi projektami.

Projekt Foxhole (Digital Sun, premiera pierwotnie planowana na 2021, nie będzie jednak miała miejsca w tym roku) oraz Projekt Botin (prod. Digital Sun, ogłoszenie 2021, premiera 2022) – to nowe tytuły od producenta bardzo ciepło przyjętego “Moonlightera”.

Projekt AVA – Kooperacja hiszpańskich studiów Chibig i Inverge, odpowiedzialnych za gry Summer in Mara i Effie. Planowane ogłoszenie 2021 – projekt co najmniej wielkości Frostpunka.

Ciekawym wydarzeniem dla działu publishing może być wydanie DLC do Children of Morta wprowadzające modny i dobrze sprzedający się co-op.

Podane daty ogłoszenia/premier pochodzą z ubiegłorocznego timeline.

IP Frostpunk i ekspozycja na rynki azjatyckie

Poza strzałem, że Projekt Eleanor to gra w świecie Frostpunka, należy zwrócić uwagę, jak mocno 11B stawia na rozwój tego IP.

Parę dni temu NetEase i 11B zaczęły kampanię marketingową Frostpunk Mobile. Po ubiegłorocznej konferencji (i ostatnim raporcie rocznym) wiemy, że ta gra nie jest prostym portem, tylko zaprojektowaną od nowa grą mobile F2P (free-to-play) z opcją mikro-płatności w modelu GaaS (“game as a service”)

Producentem jest NetEase Games (notowany NASDAQ), a gra powstaje we współpracy i na licencji 11B. To spółka z grupy NetEase – chińskiego giganta, które wedle stanu na 2017 był siódmym największym producentem gier na świecie (wyprzedzając Google, Bandai Namco czy Nintendo).

Prezentację gry zapowiedziano na specjalnym evencie NetEase, który odbędzie się 20 maja. 

Podczas poprzedniej konferencji tak opisywano potencjał projektu: 

  • “Bardzo głęboko wierzymy w sukces komercyjny tego projektu”.
  • “To nasza szansa na zaistnienie na rynku chińskim”.
  • „Wydaje się, że ten partner to jest gwarancja sukcesu”.

Świeżą informacją jest news, że spółka zatrudniła PR Menagera na rynek chiński. 

Warto przypomnieć też o sporym zainteresowaniu, którym cieszy się Frostpunk w Japonii. W raporcie rocznym za 2020 tak opisano “ współpracę operacyjną z japońskim partnerem – firmą DDM, która odpowiadała za premierę „Frostpunka” (w wersji na komputery PC i konsole PS4) w Kraju Kwitnącej Wiśni. Premiera wypadła bardzo okazale czego dowodem był Gold Medal przyznany produkcji 11 bit studios S.A. przez wiodący japoński magazyn o grach komputerowych – Famitsu.

Normalnie nie wspominałbym o grze planszowej, jednak w tym przypadku wynik jest świetny. Gra Frostpunk Board Gamewykonana przez Glass Cannon Unplugged na licencji i we współpracy z 11B zebrała na Kickstarterze 2,5 mln EUR! Wszystko to pokazuje, jak bardzo wartościowym IP jest Frostpunk i potwierdza, że spółka prawidłowo stawia na jego rozwój.

Czego możemy dowiedzieć się z konferencji o realizowanych projektach?

Wiedząc już jakie projekty realizuje spółka możemy przejść do spekulacji, czego się o nich dowiemy podczas konferencji.

Spekulacje na ten temat warto poprzedzić uwagą, że ujawnienie tytułów, szczegółów projektów i nowe materiały dotyczące gier niebywale rzadko pojawiają się na eventach (zwłaszcza publicznych) adresowanych do akcjonariuszy i inwestorów. Zdaje się, że nigdy takie zdarzenie nie miało miejsce podczas publicznych konferencji 11B. Ma to swoje uzasadnienie w zasadach marketingu projektów tego kalibru. Nie ma raczej podstaw, by spodziewać się, by tym razem będzie inaczej. Bardziej prawdopodobne jest, jeśli spółka w ogóle planuje ujawnić jakiś tytuł, że materiały zostaną przedstawione przed konferencją, na której następnie zostaną omówione nowe materiały.

Jakiego rodzaju materiałów, ewentualnie, możemy się spodziewać przed konferencją bądź jeszcze w tym roku? Przyjrzyjmy się przedstawionemu podczas ubiegłorocznej prezentacji timeline. 

Należy założyć, że na tegorocznej konferencji poznamy zaktualizowany timeline (zmiany wymaga np. projekt Foxhole). Zwróćcie też uwagę, że announcement / realease dla wszystkich projektów własnych: “8”, Eleanor i Dolly w poprzednim timeline zostały zapowiedziane na 2022+. 

Czy jest możliwe, aby spółka zmieniła plany? Początkowo myślałem, że nie. W praktyce w gamedev to nie w tym kierunku zmieniany jest harmonogram ;). Zwrócono mi jednak uwagę, że z wypowiedzi prezesa Marszała z dnia 25.02.2021 podczas wywiadu Faux Paux (odc. 3 | sezon 4, Polsat Games) wynikałoby jednak, że to całkiem możliwe. Również w treści raportu rocznego zawarto śmiałe sugestie, które już wyżej przytoczyłem.

Podczas wywiadu z prezesem padło kilka odważnych deklaracji:

  • Projekt 8 miał być przedstawiony na przełomie 1Q i 2Q 2021 (rozmowa miała miejsce w lutym). To, jak wiemy, nie miało miejsca do dzisiaj. Dopiero niedawno pojawiły się wypowiedzi o dowiezieniu ważnego milestone projektu, a zatem – temat przedstawienia tego materiału być może znowu jest aktualny.
  • Planujemy, aby w tym roku, na przełomie mniej więcej II i III kwartału pokazać kolejną rzecz, którą robimy. I gdzieś na przełomie III i IV kwartału lub gdzieś w IV kwartale pokazać kolejną rzecz, którą robimy. Prawdopodobnie pokażemy dwie gry wewnętrzne. W tej trójce będzie też jedna gra zewnętrzna„.

Moje typy co do nowych informacji, uwzględniając wnioski wynikające z ww. wywiadu z prezesem, są następujące. Podczas konferencji:

  • Spółka być może omówi wcześniejsze ujawnienie Projektu 8 – zakładam, że może mieć ono miejsce jeszcze przed konferencją. Nadal jednak jest ryzyko, że te materiały nie będą gotowe do czasu konferencji (np. jeśli spółka zleciła przygotowanie cinematica na zewnątrz), bądź spółka np. na skutek zmian kadrowych ponownie zmieniła harmonogram prac lub strategię marketingową.
  • Spółka prawdopodobnie odniesie się do zmian kadrowych (odejście ważnych pracowników w ostatnim czasie), przedstawi nowych pracowników i Projekt Leada Projektu 8. 
  • Być może poznamy więcej szczegółów nt. Frostpunk Mobile i współpracy z NetEase,
  • Być może, skoro drugą grę własną planowano ujawnić na przełomie II i III kwartału, są pewne szanse na również jej ujawnienie (jeśli konferencja będzie tak jak w ubiegłym roku w ostatnich dniach czerwca), niemniej uważam to za raczej mało prawdopodobne – uwaga graczy skupiona na Projekcie 8 byłaby wtedy rozproszona na dwa projekty (z drugiej strony, możliwy byłby efekt synergii), 
  • Raczej nie będą przedstawione projekty z publishingu – być może zostanie ujawniony nie więcej niż jeden tytuł (najbardziej liczyłbym na przedstawienie Projektu Vitrol), jednak w wywiadzie prezes wspominał o przedstawieniu pierwszego projektu z publishingu w IV kwartale,
  • Co do pozostałych projektów, raczej nie spodziewałbym się zbyt wielu nowych informacji – jeśli już, obstawiałbym informacje o gatunkach tych gier, bądź strzępki informacji o świecie, w którym toczy się rozgrywka / fabule, cechach rozgrywki. 

Jak to wygląda na wykresie (AT od Marcina)

Na sam koniec wisienka na torcie. Analiza techniczna i jej omówienie wykonane przez Marcina , którego wielu z Was zapewne kojarzy z Twittera bądź forum Stockwatch.pl (Twitter / @andy_dufresne/forumhttp://stockwatch.pl). Dzięki Marcin również za konsultacje przy treści tego wpisu.

Notowania w interwale tygodniowym w szerszej perspektywie obejmującej okres od premiery Frostpunka z zaznaczonymi istotnymi poziomami cenowymi. 

Jak widać kurs ma problemy z trwałym utrzymaniem się powyżej maksimów wyznaczonych w maju 2018 roku (548 PLN). Charakteryzuje się też stosunkowo dużą dynamiką ruchów zarówno spadkowych, jak i wzrostowych. Jeżeliby uznać – biorąc pod uwagę sekwencję coraz wyższych dołków – długoterminowy trend za wzrostowy, to należałoby interpretować obecny ruch cen jako jego korektę, wypatrywać jej zakończenia i oczekiwać nowych maksimów cenowych. 

Średnioterminowo natomiast możemy mówić o trendzie bocznym, z oporem na poziomie 596 PLN i wsparciem na 435,50 PLN. Obecnie kształtuje się świeczka tygodniowa, która balansuje na zbiegu średniej 30- i 40-tygodniowej, a zarazem okrągłego poziomu 500 PLN. Być może to właśnie teraz i w tym rejonie toczy się potyczka byków i niedźwiedzi, która zdecyduje o dalszych losach notowań.

Podsumowanie i wnioski końcowe

Niezależnie od tego, czy materiały przedstawione podczas konferencji spełnią oczekiwania rynku, czy nie, planuję aby moja strategia co do traktowania 11B jako długoterminowej inwestycji pozostała bez zmian (a obecnie 11B to grubo ponad 50% mojego portfela). Informacje, które pojawiają się ostatnio, utwierdzają mnie w przekonaniu, że 11B to spółka z branży gamedev o najlepszej relacji potencjału dla wzrostów względem ryzyka (również uwzględniając ostatnio kiepski sentyment do branży). 

Pamiętajcie też, że jutro raport kwartalny, a pierwszy kwartał roku to zwyczajowo najgorszy miesiąc dla branży.

Warto też pamiętać, że 11B to spółka która uczy cierpliwości. Jeśli ktoś tę cierpliwość ma, do tej pory miał szansę na całkiem niezłą nagrodę. W końcu niewiele osób chyba pamięta, że 11 bit Studios to spółka, która na GPW może pochwalić się drugim – po LPP – najwyższym wzrostem wyceny w historii polskiego rynku (+14 tys. proc.) (źródło: Bankier.pl). A jestem niemal przekonany, że najlepsze czasy mają dopiero przed sobą. Czy te najlepsze czasy przełożą się na wzrost kapitalizacji? To zależy od wielu czynników, w tym – otoczenia rynkowego i sentymentu do branży. W długim terminie Spółka moim zdaniem obroni się wynikami.

Podziękowania za konsultacje przekazuję również dla Leonidasa (Twitter), prowadzącego kanał na YouTube: Kalkulacje Giełdowe )

Opublikowane przez Bycze Gierki

Jestem początkującym inwestorem (od 2016 r.). Prowadzę bloga o inwestowaniu. Inwestując skupiam się na modnych spółkach gamingowych, stawiam jednak na selekcję - krytycznym okiem spoglądam na wzrosty niektórych walorów. Poza tym IT (SasS), ale nie tylko (okazjonalnie inne branże, nie wykraczając jednak poza krąg własnych kompetencji - nie ruszam biotech, fotowoltaiki). Jeśli chodzi o bloga - lubię pisać i dyskutować o inwestycjach. Dodatkowo, jego prowadzenie pomaga w uporządkowaniu i konkretyzacji myśli, wyłapywaniu strategicznych błędów. Pisanie pamiętnika poprawia jakość procesu decyzyjnego. Dodatkowo, jego publiczny charakter wspiera samodyscyplinę i osłabia pokusę by naruszać własne zasady. W cotygodniowych wpisach z podsumowaniem zamieszczam informację o składzie portfela oraz wykonanych transakcjach, wraz z ich uzasadnieniem (swoisty pamiętnik inwestora). Transakcje, które wykonałem od razu opisuję na Twitterze, potem w podsumowaniu tygodnia daję do nich odnośniki – w ten sposób, zamieszczając tweet od razu po transakcji nie wiem jeszcze, czy było to zagranie zyskowne (to tak aby uniknąć podejrzeń, że dzielę się jedynie udanymi transakcjami).

One thought on “Chłodne przedwiośnie w 11B – przygotowania do konferencji

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

%d blogerów lubi to: